Dżemik z blogu dorotus.Robi się go błyskawicznie, a świetnie sia nada do tarty, którą wkrótce też wrzucę:) . nie jest bardzo slodki, co dla mnie tez jest dodatkowym plusem.
1 kg malin
1,5 szkl cukru
sok z 1 cytryny
Maliny wsypać do garnuszka z grubym dnem, dodać cukier, wyciśnięty sok z cytryny i zagotować. Gotować bez przykrycia na minimalnym ogniu około 3 godzin (można rozłożyć gotowanie na dwa razy), aż odparuje część wody. Mniej więcej w połowie gotowania połowę dżemu przetrzeć przez sitko, by pozbyć się nadmiaru pestek.Przełożyż do słoika (ok 330g).
dżem z malin... mmm ;]
OdpowiedzUsuńte małe pesteczki, gryzione zębami. ta słodycz, ten wakacyjny aromat... mniam!
ma piękny kolor. Malinowy to jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie !
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie do mojego konkursu
http://smakuje.blox.pl/2010/09/Wloskie-grissini-i-KONKURS.html
ten kolor jest piękny;) maliny bardzo lubie, choć tego lata nie jadłam. chyba z 4 lata ich nie jadłam w sumie. a dżemu z nich nie robiłam nigdy, jedynie sok na zimę.
OdpowiedzUsuńDżemu malinowego jeszcze nie robiłam, ale spore zapasy jego dostaję od mojej mamy. Zawsze przecierane, moje dzieci nie lubią pestek w dżemach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w Lubię... szczegóły na moim blogu http://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jaki cudowny kolor ma ten dżem!