piątek, 26 lutego 2010

rafaelki





Są naprawdę pyszne. Można je porównać trochę do rafaello , trochę do naprawdę smacznych ciastek, nieważne do czego je porównamy- ważne że są naprawdę rewelacyjne- smakują każdemu a robi się je błyskawiczne. Znalazłam je tutaj, ale robi je teżDorotuś dodając zamiast masła orzechowego nutelli – próbowałam – też pycha. Masa jest fajna- dość plastyczna, można z niej porobić ciekawe kształty, choć największe wrażenie robią jako kulki, obtoczone np. W cukrze pudrze, zmielonych migdałach, czy wiórkach kokosowych. Można ich tez wcale nie obtaczać - i tak będa pyszne. Naprawdę gorąco polecam!



0,5 szkl. wiórków kokosowych
125g masla ghee (lub 1/2 kostki zwyklego masła)
1-2 łyzki masła orzechowego
1/3 szkl. cukru pudru
1 lyzeczka esencji waniliowej (ja dałam łyżeczke ekstraktu waniliowego)
1,5 szkl. mleka w proszku



Z tej ilości mnie wyszło około 25 kuleczek.



Najpierw na połowie masła podprażamy wiórki kokosowe – aż lekko zbrązowieją. Studzimy. Resztę masła miksujemy w misce z cukrem pudrem i masłem orzechowym (ew. Nutellą). Dodajemy wystudzone wiórki i wsypujemy mleko w proszku. Ja wsypałam najpierw szklankę, a potem podsypywalam powoli – tak żeby masa nie byla zbyt krucha ( w razie czego można dodac troszkę masła). Lepimy kulki, obtaczamy w czym chcemy, bądź nie obtaczamy wcale i wkładamy do lodówki. Smacznego!!!











ciasteczka czekoladowe




Ja wiem...zaczął się post i nie można wodzić na pokuszenie. Pocieszające jest to że w niedziele nie obowiązuje i można sobie pofolgować. I tak też czynię:), na przykład piekąc te bardzo smaczne, szybciutkie czekoladowe ciasteczka, na które przepis zaczerpnęłam z Nigelli ekspresowo. Ulegnijcie i Wy ....ciasteczkom:)Są trochę jak makaroniki tylko migdałowe, w środku lekko wilgotne, na zewnątrz chrupiące. Raczej do zjedzenia tego samego dnia, potem troszkę twardnieją. Ale może to kwestia przechowywania.

  • 2 białka

  • 200g mielonych migdałów

  • 30g kakao w proszku

  • 175g cukru pudru

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
W misce mieszamy białka (nieubite) z mielonymi migdałami, kakao i cukrem pudrem do jednolitości. Masa jest dość lepka. Formujemy z niej kuleczki trochę mniejsze niż orzechy włoskie. W razie czego moczymy ręce w zimnej wodzie
( można sobie nalać do drugiej miski). Kuleczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczeni, spłaszczając je. Wstawiamy do piekarnika na 11 minut. Studzimy. Ciasteczka od spodu powinny być troszkę lepkie, więc nie próbujemy ich wysuszyć:).Smacznego!!!!

niedziela, 21 lutego 2010

muffinki z truskawkami





Zima, zima, zima a w kuchni lato pełną gębą i to dosłownie. Co prawda teraźniejsze truskawki te prawdziwe to przypominają głównie wyglądem ale i tak nie mogłam sie oprzeć, żeby nie upiec tych truskawkowych muffinek.I Wam też polecam. Przepis jak to przy mufinkach szybciutki, wykonanie też a do tego przepyszna migdałowa kruszonka. Dla niej samej warto zrobić:).Ja robiłam z połowy składników i wyszło mi 24 sztuki. Można uzyc mrożonych owoców (myślę, że nie tylko truskawek). Przepis znaleziony u Dorotuś. Polecam, bo choć smak mnie nie oszołomił to było to miłe wspomnienie lata (czy też jego przepowiedzenie:))


  • 2 szklanki mąki
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2 jajka
  • pół szklanki oleju
  • 1 niepełna szklanka mleka
  • 1,5 szklanki pokrojonych truskawek

 Suche składniki mieszamy, dodajemy do nich wymieszane mokre składniki. Mieszamy tylko do połączenia i dodajemy truskawki. Papilotki do formy, wypełniamy je mniej więcej do połowy masą i posypujemy kruszonką:
Kruszonka:


20 dag masła
100 g zmielonych migdałów
3 łyżki cukru


 Pieczemy 25 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni. Zaczekać aż wystygną
Smacznego!!!



piątek, 12 lutego 2010

Walentynkowe śmietankowe serduszka





Zaraz Walentynki a nic tak dobrze nie zrobi nam i naszym bliskim jak pyszne śmietankowe walentynkowe serduszka. Ich smak przypadkiem wymyśliła Dorotuś, próbując zrobić coś innego. Wyszły jej bardzo smaczne trochę jak z ciasta francuskiego ciasteczka, które można robić w różnych wersjach. Nie dodaje się do nich cukru, więc można je tez zrobić wytrawnie. Wszystko zależy od tego czym je posypiemy:)


28 dag mąki pszennej



25 dag masła (miekkiego)



5 łyżek gęstej śmietany



1 żółtko



1 białko do posmarowania, cukier kryształ do posypania( może być wymieszany z waniliowym, migdałowym, cynamonem, lub w ogółe wytrawnie – np przyprawy włoskie)



Wszystko razem zagniatamy w misce, rozwałkowujemy niezbyt cienko i wykrajamy serduszka. Smarujemy białkiem i posypujemy obficie (pamiętając, że w ciasteczkach nie ma cukru). Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni i pieczemy około 20 minut (aż zbrązowieją lekko). Mi najbardziej smakują następnego dnia, ale wyjęte z piekarnika tez są pyszne.