sobota, 10 kwietnia 2010

...


Są takie chwile kiedy sie chce krzyczeć i milczeć. To taka chwila.Nasz kolega miał lecieć tym samolotem. Nawet jest na liście. w ostatniej chwili okazało sie, że nie ma miejsc i pojechał samochodem. Boże! Czy ta polska krew zostala znów przelana w tym historycznym miejscu, żeby świat usłyszal w koncu o Katyniu?! Czy potrezbna była az taka ofiara?! Nasz prezydent, Jego żona, elita polityczna! A także rodziny tych, którzy już ponieśli tam smierc...Mój Boże !Panie świeć nad ich duszami i miej w opiece Ich Rodziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz