To ów obiecany przepis na wakacyjna tartę, wykonaną przez moją Siostrę, z okazji Jej imienin i tak trochę na pozegnanie. Przepis jest z tego francuskiego bloga. Na kruche podam swój przepis, bo uważam, że najlepszy:) . Ciacho ma fajny migdałowy smak delikatnie poprzecinany brzoskwinkami. Polecam! Tarta 24 cm.
30 dg mąki
2 zółtka
10 dag cukru pudru
20 dag masla
Szybko zagnieść, na pół godzinki do lodówki i wyłozyć tartę. Ciasta może być trochę wiecej, resztę można zamrozić, albo zrobić kilka kruchych ciasteczek. Spód podpiec w temp 200 stopni ok. 10 minut.
Nadzienie:
1 jajo
100g cukru pudru
125g mielonych migdałów
40g masła
+ brzoskwinie (ile sie zmieści - generalnie obowiązuje zasada - im więcej tym lepiej:))
Jajo utrzeć z cukrem, dodać migały i masło, wymieszać, wylać na podpieczony spód, w przepisie jest żeby na to ułożyć brzoskwinie ale trochę wyschły, może więc brzoskwinie zalać masą. Piec w 180 stopniach aż masa "spuchnie" i podrośnie.(OKOŁO 15-20 minut).
migdały w cieście to ja lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńPaulo..wkrótce kolejne migdalowe wrzucę:)
OdpowiedzUsuńFajna tarta ! Migdały i brzoskwinie - musi być pysznie:)
OdpowiedzUsuńmigdały z brzoskwiniami? aj, jak lubię to połączenie!
OdpowiedzUsuńale pyszności !
OdpowiedzUsuńNo to już wiem co będę jadł w święta:D:D
OdpowiedzUsuń