środa, 19 maja 2010

lawendowe ciasteczka do popołudniowej herbaty


Kupiłam sobie suszoną lawendę. I kubeczki z motywem lawendy.I  tackę. I serwetki. Nie pozostało mi nic innego jak już tylko upiec lawendowe ciasteczka. Przepis zaczerpnęłam z jednego z moich ulubionych blogów Every cake you bake. Ciasteczka są bardzo smaczne z lekką nutką lawendy. I te śliczne łatki.:)Naprawdę polecam!

3/4 szkl. cukru pudru,
1 łyżeczka suszonej lawendy,
140 g masła,
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny,
1 i 3/4 szkl. mąki,
3 żółtka,
szczypta soli,

około pół szkl. cukru drobnego kryształu do obtoczenia ciastek







Cukier puder mieszamy z lawendą, dodajemy sól, skórkę z cytryny i miękkie masło. Ucieramy na puch, dodajemy mąkę, mieszamy, żółtka - zagnuatamy na kulę. Wsadzamy na 30 minut do lodówki. Wałkujemy na ok. 1 cm. Wycinamy i obtaczamy  kryształowym cukrze z obu stron. Pieczemy w temp. 180 stopni około 15 minut. Smacznego!!!


7 komentarzy:

  1. Ilez bym dała za jedno takie ciasteczko!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. dragonfly...Z miłą chęcia bym Ciebie poczęstowała:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wytrzymam! wprost nie mogę przestać zerkać na te serwetki w tle i kubek! czekam już niecierpliwie na kolejne zdjęcia z nimi! :) a ciasteczka wyborne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kubeczek jest PIĘKNY. CUDOWNY.
    Ja uwielbiam lawendę, jej wygląd, zapach i smak. Nie trzeba mnie zachęcać do tych ciasteczek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dużo suszonej lawendy
    Właściwie moja mama.
    Całe pęki
    Powinnam się za nie wziąć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. lawendowe szaleństwo.. musi byc aromatycznie.
    gdzie można kupic taką suszoną? z przyjemnością upiekłabym ciasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję:)
    asieja - lawendę kupiłam przez internet w sklepie bogutyn młyn
    A kubeczki etc. Warszawiankom polecam uroczą, maleńką galeryjkę na Kabatach, gdzie mozna kupić śliczne rzeczy i nie płacić za nie jakis kosmicznych pieniędzy:)
    Paula pewnie się doczekasz:) ja zaś czekam na obiecane Twoje pralinkii kokosowe:)

    OdpowiedzUsuń