poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Mazurek chałwowo- orzechowy



Zrobilam pyszny mazurek. Zrobiłam go z tego przepisu. Obfotografowałam  przepięknie. I chciałam dziś wrzucić przepis. I co sie okazało. Mój Mąż niecnota skasował zdjęcia. Ponoć niechcący.:)No cóż. Przepis dam, bo naprawde warto go zrobić. Jesli lubicie chałwę (jest ktoś kto jej nie lubi???!) to się nad nim rozpłyniecie. Zdjęcie pojawi się później. Na pewno zrobię go na święta i wtedy dorzucę zdjęcia. POlecam!!!

Kruche:
  • 120 g zimnego masła
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 80 g cukru pudru
  • 150 g mąki pszennej
  • 40 g mąki ziemniaczanej
Szybko zagniatamy wszystkie składniki ( ja w robocie) i wkładamy na pół godziny do lodówki. Po tym czasie rozwalkujemy je i wkładamy do blachy o wymiarach 24 cm (kwadrat) i pieczemy do zrumienienia ok 30  minut w temperaturze 160 stopni.

W tym czasie robimy masę:

  • 200 g chałwy orzechowej
  • pół szklanki śmietany kremówki 30%
  • 100 g dowolnych orzechów (włoskie, laskowe bez skórki, fistaszki, pekany)
  • 3 łyżki cukru pudru
Wszystkie składniki miksujemy na gładkąmase w malakserze a nastepnie przekładamy do garnuszka i zagotowujemy (miszając!) i 3 minutki gotujemy do lekkiego zgestnienia. Cały czas mieszamy.

Wykladamy na podpieczone, wystudzone ciasto.
i na tym możemy zakonczyć a możemy jeszcze ozdobić roztopioną ciemną czekoladą i posypać posiekanymi orzechami do dekoracji. Ale i bez tego jest znakomite
Smacznego!!!

A to po dozdobieniu przez moją młodszą Córkę:)

1 komentarz: